Fotografowanie produktów to nie taka prosta sprawa – uwierz nam, wiemy co mówimy! Właściwe oświetlenie to klucz do sukcesu, bez którego nawet najpiękniejszy przedmiot może wyglądać jak kupiony na bazarze lub w sklepie za 4 złote. W naszej codziennej pracy widzimy, jak ogromną różnicę potrafi zrobić dobrze dobrane oświetlenie. Może ono sprawić, że zwykły obrazek będzie wyglądał jak dzieło sztuki, a biżuteria jak klejnoty brytyjskiej rodziny 🙂
Dlatego przygotowaliśmy dla Ciebie kompletny przewodnik dotyczący oświetlenia w fotografii produktowej. Pokażemy Ci nie tylko podstawy, ale też sprytne triki, których używamy na co dzień w naszym studio.
Co to jest fotografia produktowa i dlaczego oświetlenie jest w niej takie ważne?
Fotografia produktowa to nie tylko robienie fotek przedmiotom – to prawdziwa sztuka pokazywania towaru od jego najlepszej strony. W naszej codziennej pracy widzimy, jak kluczową rolę odgrywa tu światło – to ono decyduje, czy Twój produkt będzie wyglądał jak milion dolarów, czy jak tania podróbka. Światło potrafi wydobyć fakturę materiału, podkreślić kolor i nadać głębię nawet najprostszym przedmiotom.
Wyobraź sobie, że światło to taki makijażysta dla Twoich produktów – może zatuszować niedoskonałości i uwypuklić atuty. Dobre oświetlenie w fotografii produktowej pełni trzy kluczowe funkcje:
A oto i one 🙂
- wydobywa szczegóły i teksturę przedmiotu,
- oddaje rzeczywiste kolory produktu,
- tworzy odpowiedni nastrój i charakter zdjęcia.
Jakie są rodzaje światła w fotografii produktów?
W tego rodzaju branży fotograficznej mamy do dyspozycji dwa główne typy oświetlenia – naturalne (słoneczko!) i sztuczne (wszystko to, co podłączysz do gniazdka).
W naszym studiu korzystamy z kilku podstawowych rodzajów światła:
- światło ciągłe LED – idealne do małych produktów i biżuterii,
- lampy błyskowe – niezastąpione przy większych sesjach,
- światło naturalne – świetne do zdjęć lifestyle’owych,
- światło mieszane – czasem łączymy różne źródła dla lepszego efektu.
Każdy rodzaj ma swoje plusy i minusy, trochę jak z charakterami Twoich znajomych – jedne są bardziej przewidywalne, inne dają więcej twórczej swobody. W praktyce wybór zależy głównie od tego, co fotografujesz i jaki efekt chcesz osiągnąć.
Jak wykorzystać światło naturalne do zdjęć?
Światło naturalne to prawdziwy skarb. Zdjęcia z ego udziałem są naturalne i przyjemne dla oka. Jednak ujarzmienie go wymaga kilku sprytnych tricków.
W naszym studio często wykorzystujemy naturalne światło, stosując kilka sprawdzonych zasad:
- fotografuj przy oknie od strony północnej (tam światło jest najbardziej rozproszone),
- najlepsze godziny to 10:00-14:00 (gdy słońce nie jest zbyt nisko),
- używaj białej kartki jako odblasku (tani i skuteczny dyfuzor!),
- w pochmurne dni masz idealny softbox (taka lampa – dla niewtajemniczonych) za free 🙂
Pamiętaj tylko, że słońce bywa kapryśne – raz jest, raz go nie ma. Dlatego zawsze warto mieć w zanadrzu plan B w postaci sztucznego oświetlenia.
Które światło lepiej sprawdzi się przy sesjach produktowych: naturalne czy studyjne?
Wybór między światłem naturalnym a studyjnym to trochę jak między domowym obiadem a restauracją – oba mają swoje zalety! Na co dzień w naszej pracy kierujemy się kilkoma prostymi zasadami wyboru:
Światło naturalne sprawdzi się gdy:
- robisz zdjęcia lifestyle’owe produktów,
- fotografujesz żywność (oddaje naturalne kolory),
- zależy Ci na miękkim, romantycznym efekcie.
Światło studyjne wybierz kiedy:
- potrzebujesz powtarzalnych rezultatów,
- fotografujesz dużo produktów w serii,
- pracujesz nad technicznym catalogiem.
W praktyce najczęściej używamy światła studyjnego – daje nam pełną kontrolę nad efektem końcowym i nie jesteśmy zależni od kaprysów pogody.
Jak ustawić światło do zdjęć przedmiotów?
Ustawienie światła nie jest trudne, ale trzeba wiedzieć, jak się za to zabrać. W naszym studio stosujemy sprawdzone schematy oświetlenia, które u nas się sprawdzają.
Oto podstawowy setup, od którego warto zacząć:
- główne światło (45 stopni z boku i góry),
- wypełnienie od przeciwnej strony (odbijacz lub słabsza lampa),
- opcjonalnie: światło kontrowe (dla oderwania od tła).
Pamiętaj, że odległość źródła światła “działa jak regulacja odbiornika telewizyjnego” to znaczy: im bliżej, tym mocniejszy efekt. Dla większości produktów sprawdza się zasada „im większe źródło światła, tym miększe cienie”.
Jak fotografować produkty o różnych powierzchniach?
Każda powierzchnia to inna historia. W naszej codziennej pracy spotykamy się z całą masą różnych wyzwań związanych z teksturą produktów. Błyszczące powierzchnie, jak biżuteria czy szkło, wymagają od nas szczególnie delikatnego podejścia – używamy wtedy dużego, miękkiego światła i ustawiamy lampy pod odpowiednim kątem, by uniknąć niepożądanych odblasków.
W przypadku matowych przedmiotów, jak tekstylia czy ceramika, możemy sobie pozwolić na bardziej zdecydowane światło kierunkowe – dzięki temu pięknie podkreślamy fakturę materiału. Prawdziwa zabawa zaczyna się przy produktach o mieszanych fakturach, jak sprzęt elektroniczny. Tutaj często łączymy różne techniki i stosujemy selektywne doświetlanie.
Najczęstsze błędy w oświetleniu produktowym – czego unikać?
W fotografii produktowej wpadek można zaliczyć więcej niż na rodzinnym spotkaniu! Najbardziej powszechnym błędem jest nierównomierne oświetlenie produktu – powstają wtedy takie cienie, że produkt wygląda, jakby był używany. Kolejna wpadka to zbyt ostre światło, które gubi detale.
Sporo fotografów wpada też w pułapkę niewłaściwej ekspozycji – albo produkt jest niedoświetlony albo prześwietlony. I ostatni najczęściej popełniany błąd – nieodpowiednia temperatura barwowa światła, przez którą biały produkt staje się żółty.
Jak dobrać moc światła i ekspozycję?
W naszym studio zawsze zaczynamy od światła o średniej mocy, ustawionego na około 1/4 maksymalnej wartości. To taki bezpieczny punkt startowy, z którego można łatwo dostroić parametry w górę lub w dół.
Jeśli chodzi o ekspozycję, to trzymamy się złotej zasady: histogram powinien być jak dobrze ułożona fryzura na modelce. Dla większości jasnych produktów celujemy w ekspozycję lekko po prawej stronie histogramu, dla ciemnych – trochę w lewo. Kluczem jest zachowanie szczegółów zarówno w światłach, jak i cieniach.
Zaawansowane techniki oświetlenia w fotografii produktowej
Jedną z naszych ulubionych technik jest light painting – malowanie światłem wokół produktu. Działa świetnie przy biżuterii, gdzie każda fasetka musi błyszczeć jak gwiazdka na niebie. Kolejnym asem w rękawie jest technika focus stacking – robimy serię zdjęć z różnym punktem ostrości i składamy je w jedno, ostre jak brzytwa ujęcie.
Do tego dochodzi HDR, czyli łączenie kilku ekspozycji – szczególnie przydatne przy produktach o dużej rozpiętości tonalnej, jak choćby błyszczące zegarki z ciemną tarczą.
Sprzęt oświetleniowy – co będzie potrzebne do profesjonalnej fotografii?
Dobry sprzęt do fotografii produktowej to podstawa. W naszym arsenale nie może zabraknąć minimum dwóch lamp błyskowych studyjnych (takich z możliwością regulacji mocy) oraz solidnego zestawu modyfikatorów światła. Softboxy to nasi najlepsi przyjaciele – używamy ich częściej niż własnych telefonów!
Do tego koniecznie parasole rozpraszające (świetne do miękkich cieni), strumienice (gdy potrzebujemy precyzyjnego światła) i zestaw blendy (srebrnej i białej). A także prosty sterownik radiowy do lamp – bez którego nie umiemy pracować.
Chcesz zlecić wykonanie profesjonalnych fotek?
Masz już dość zdjęć produktowych, które wyglądają jak robione telefonem w piwnicy? Spokojnie, nie musisz od razu inwestować w cały sprzęt i uczyć się fotograficznych sztuczek! W Winklers zajmujemy się tym na co dzień i wiemy, jak sprawić, by Twoje produkty wyglądały obłędnie – nawet jeśli to „tylko” zwykłe kubki czy długopisy.
Nie czekaj, aż konkurencja wyprzedzi Cię o kilka światełek! Skontaktuj się z nami już dziś – pomożemy Ci stworzyć zdjęcia, które będą sprzedawać jak świeże bułeczki. Zadzwoń lub napisz.
To jak, działamy?